8 października 2012

[135] Wezwanie



Autorka: Kelley Armstrong 
Tytuł: Wezwanie
Tytuł oryginału: The Summoning
Przełożył: Jerzy Łoziński
Rok i miejsce wydania: Poznań 2010
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Liczba stron: 355

Fragmenty książki:
"Wszyscy wiedzą, że Chloe Saunders zaliczyła megawtopę. Zwariowała, dostała świra i zamknęli ją w wariatkowie."
"Doświadczenie życiowe. Mogę się nad nim rozwodzić, roprawiać o poszerzeniu horyzontów, zawsze jednak będę skazana na własne doświadczenia."
"Podobno półdemony miały normalną ludzką matkę i ojca demona, który przybierał postać człowieka, aby być zdolnym do zapłodnienia."

     Chloe wydaje się być normalną nastolatką no może poza jednym. Dziewczyna widzi zmarłych. W związku z tym zostaje skierowana do Lyle House czyli ośrodka dla "trudnych" nastolatków. O dziwo ten ośrodek wcale nie jest zwykłym, normalnym ośrodkiem. Dzieje się coś złego od chwili, gdy koleżanka z pokoju Chloe nagle znika i nie ma po niej żadnego śladu. Chloe chce się dowiedzieć co się stało, aczkolwiek nie jest to takie proste, gdy większości ludzi to po prostu nie interesuje.

     Czytając "Wezwanie" byłam pełna podziwu dla autorki książki, która stworzyła coś innego, nienormalnego, aczkolwiek ciekawego, a czasem nawet przerażającego. Można powiedzieć, że to rodzaj kryminału chociaż nie do końca. Książka zapiera dech w niektórych momentach, a także nie da się od niej oderwać, gdyż fabuła jest zrobiona w taki sposób, w który ani na chwilę nie zanudza czytelnika.

     Główna bohaterka - Chloe Saunders - to dziewczyna widząca zmarłych. Właśnie z tego powodu ląduje w ośrodku dla "trudnej" młodzieży. Tam zmaga się z różnymi dziwnymi rzeczami jakie mają miejsce w Lyle House. To nie jest normalne miejsce i wszystko co tam się dzieje jest po prostu nienormalne i dziwne.

     Kelley Armstrong stworzyła interesującą fabułę, w której nie brakuje ciekawych zwrotów akcji. Bohaterowie są naprawdę fantastyczni i każdy z nich odgrywa ważną rolę w powieści.

     "Wezwanie" to raczej młodzieżowa książka, którą wydaje mi się, że warto przeczytać, gdyż wciąga czytelnika od pierwszej strony tak, że nie jesteśmy w stanie oderwać się od tej lektury.




Pozdrawiam


7 października 2012

[134] Anioł



Autor: L.A. Weatherly
Tytuł: Anioł
Tytuł oryginału: Angel
Przełożyła: Barbara Górecka
Rok i miejsce wydania: Warszawa 2011
Wydawnictwo: Świat książki
Liczba stron: 398
Fragmenty książki:
"Nie powinnam szufladkować ludzi - jeśli bycie medium czegoś mnie nauczyło, to tego, że naprawdę nie sposób ocenić, co inni właściwie myślą, bulgocząc pod powierzchnią swojego zwykłego życia, jak kociołki z czarodziejskim eliksirem."
"Czułam szczęście tak wielkie, że wypełniało mnie niczym otchłań bez dna; jak gdyby element, którego całe życie poszukiwałam, nagle wyskoczył na miejsce, czyniąc mnie wreszcie całością."
"Byłam półaniołem i to się nigdy nie zmieni; miałam w sobie stworzenie, które mnie nie opuści."

     Czasami chcielibyśmy wiedzieć co nas czeka albo przypomnieć sobie coś co było, a czego nie zapamiętaliśmy. Willow to potrafi. Dziewczyna nie jest normalną nastolatką. Wystarczy, że kogoś dotknie, a od razu zna jego największe sekrety i marzenia. Uważa to za swój dar i wcale się go nie wstydzi po mimo tego, że niektórzy uważają ją za wariatkę.

     Alex dostaje zlecenie, aby zabić anioła. Gdy zamierza się do zabójstwa okazuje się, że to nie jest anioł tylko półanioł. Co z tym zrobić? Przecież akurat tej postaci anioły boją się najbardziej.

     "Anioł" to książka o aniołach, którzy żyją na ziemi i pożywiają się ludźmi. Są jednak osoby, które są zabójcami aniołów aczkolwiek jest ich bardzo mało. Dodatkowo na ziemię już za chwilę przylecą następne anioły co grozi śmiercią niemal wszystkich ludzi. Jest tylko jedno rozwiązanie, aby je powstrzymać. Tylko czy to się uda?

     L.A. Weatherly stworzyła niesamowitą historię, w której mamy do czynienia z aniołami jednak jest to książka inna na przykład od książki "Szeptem". Co prawda i tutaj znajdziemy wątek miłosny jednak cała reszta jest trochę inna od pozostałych książek, w których pojawiają się anioły. Autorka wykreowała wspaniałe postacie, które tylko dodają uroku. Poza tym książka ani w jednym momencie nie jest nudna i cały czas dzieje się coś ciekawego. Może nie zawsze trzyma w napięciu, ale jest świetna.

     Ja tą książkę przeczytałam z miłą chęcią, gdyż okazała się cudowna. Jak wiadomo niektóre wątki w książkach o takiej samej tematyce będą się powtarzać aczkolwiek nic na to nie poradzimy. Mimo wszystko jednak książkę "Anioł" polecam wszystkim tym, którzy lubią książki o tej tematyce, a także tym, którzy chcieliby rozpocząć przygodę z aniołami.

***

Przepraszam Was kochani za tak długą przerwę [bo trwała aż miesiąc!]. Prawdę mówiąc nigdy nie miałam, aż tak długiej przerwy w pisaniu recenzji, aczkolwiek było to spowodowane brakiem czasu. Jak wiadomo szkoła zajmuje mnóstwo czasu nawet, gdy tego nie chcemy. Aczkolwiek znowu do Was wracam mam nadzieję, że już na stałe i bez jakiejś dłuższej przerwy.

Pozdrawiam