29 maja 2012

[17] Kokaina




Autor: Barbara Rosiek
Tytuł: Kokaina
Rok i miejsce wydania: Warszawa 2005
Liczba stron: 93

Opis:
"TO stało się na pewnej imprezie. Byłam interesującym przypadkiem, idealnym do rozproszenia nudy tej nocy. Moja nieobliczalność stanowiła żywą legendę w mieście. W tym czasie odpowiadało mi to bardziej niż nieustanne samo roztrzaskiwanie się o bruk."
"Szukacie winnych: dom, rodzice, szkoła. A winnych nie ma, NIE MA! To my sami chcemy być nałogowcami, chcemy się uzależnić, zniewolić, zamknąć w obłędzie. Witajcie moje krwawe dzieci: jeden zastrzyk, jeden kop i lawina rusza."
"Zanikanie. To doskonałe określenie stanu ciała i umysłu skończonego narkomana. Wieczność jako nowa psychoza. Po tamtej stronie życia, tunelu, rozpaczy, zaciemnienia. Księżycowe dzieci, wypalone kratery."
"Samotność ćpuna jest zawsze taka sama. Przyjaciel może przydarzyć się w życiu jak wiele innych, dobrych czy złych praw. Przyjaciel, to takie proste. I takie nieosiągalne."
"Kiedy narkotyk poraża duszę, kiedy choroba zaczyna obezwładniać zmysły, zniekształcać pragnienia, wymazywać z serca uniesienia miłosne, kiedy dopiero brak znieczulającego środka uruchamia zegary, do ćpuna na trwałe przykleja się cień rozbawionej Śmierci."

Jest to książka wprowadzająca w brutalny świat nałogu - świat rządzący się swoimi prawami, gdzie ciało staje się towarem, za który można kupić upragnioną działkę - świat pozbawiony miłości i zrozumienia. Nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że ludzie sięgają po narkotyki z powodu nieodwzajemnionej lub zranionej miłości. Wtedy, gdy już nie umieją sobie poradzić z problemami i może nie chcą już więcej próbować. Ciężko jest to opisać, gdyż nigdy nie spotkałam takiego przypadku i to co mogę tu napisać na ten temat to tylko moje przypuszczenia, które niekoniecznie są trafne. W końcu to tylko moje domysły. Moim powodem sięgnięcia po jakikolwiek narkotyk mogłoby być rozstanie z moich chłopakiem z powodu zdrady z mojej lub jego strony. Wiem, że to jest nienormalne, ale na obecną chwilę tak właśnie uważam chociaż nie mam zamiaru sięgać po narkotyki z własnej nieprzymusowej woli. Książka opowiada historię nastolatki, która wpadła w świat narkotyków i przymusowej prostytucji. W książce są opisane pozostałości jej ciała i opis o tym jak niektóre mięśnie zanikają. Jest to przykre, smutne i przerażające jednak pokazuje jakąś część prawdziwych skutków uzależnienia w tym przypadku od kokainy. Polecam tym, którzy lubią czytać książki na temat narkotyków itp.

Ocena: 10/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz