Autor: John Saul
Tytuł: Koło fortuny: MedalionTytuł orginału: Twis of Fate: The Locket
Przełożyła: Danuta Dowiat
Rok i miejsce wydania: Warszawa 1997
Liczba stron: 127
"Wtem jakiś ruch przerwał jej wspomnienia. Oto spod daszku przed wejściem do domu Hartwicków wynurzył się mroczny cień. Szybko przemierzył chodnik, przeszedł na drugą stronę ulicy i zniknął w tumanach śnieżycy."
"I gdy poleciała głową w przód po schodach, wreszcie ogarnął ją paniczny lęk, który do tej pory starała się zdusić. Z jej gardła wyrwał się okrzyk przerażenia, który na moment zmącił ciszę panującą w domu, lecz urwał się nagle w chwilę później, gdy uderzyła czołem w betonową podłogę."
"Koło fortuny: Medalion" to druga część strasznych historii jakie dzieją się w miasteczku Blackstone. Co chwilę ginie jakaś osoba, która z nieznanych powodów popełniła samobójstwo. Jednak nikt nie wie o tym, że przyczyną śmierci są tajemnicze przedmioty, które kiedyś należały do kogoś z danej rodziny. Owe przedmioty należały do ludzi, którzy znaleźli się w zakładzie dla obłąkanych.
Jules Hartwic ma potężny bank w Blackstone, który należy tylko do niego. Oprócz tego ma kochającą żonę Madeline i jakby było tego mało to jego córka Celeste wyjdzie za niedługo za mąż za Andrewa Sterling. Niestety w banku pojawiają się problemy przez co Jules wcale nie jest zadowolony. Dodatkowo przez medalion, znaleziony w samochodzie swojej żony, mężczyzna podejrzewa ją o zdradę, a jego przyjaciele nagle stają się jego wrogami. Kto tym razem zginie i co się stanie?
John Saul z cudowną tajemniczością wprowadza nas w świat pełen strachu, podejrzeń i pewności siebie. Początkowo czytamy wspomnienia z życia jednego z ludzi, którzy znaleźli się w zakładzie dla obłąkanych. Następnie mamy do czynienia z rodziną tej osoby. To właśnie tutaj trafia tajemniczy przedmiot, w którym kryje się zło.
Książka ma wiele plusów m. in. jest krótka i wszystko przebiega szybko. Tutaj nie ma czasu na szczegółowe opisy, które przeważnie nudzą czytelnika. Jednak są też minusy. Jest to druga książka z tej serii, którą miałam okazję przeczytać, dlatego też wiem, że schemat jest ciągle ten sam. Pierwsze strony mówią o mrocznym cieniu, który wybiera prezent dla jednej z rodziny. Następny rozdział poświęcony komuś, kto był w zakładzie dla obłąkanych i opis jakiejś sytuacji z jego życia. No i następnie czytamy o rodzinie tej osoby, w której jedna z osób ginie. Jednym słowem wiemy co i kiedy będzie. Poza tym kto zginie i będzie opętany.
Po mimo krótkiej historii, która jest doskonała na jeden wieczór, to książka jest świetna. Chociaż mając świadomość tego co nastąpi jest trochę irytująca, ale myślę, że da się przeżyć.
Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz