[49] Stara prawda

Autor: Priscilla Masters

Tytuł: Stara prawda
Tytuł orginału: Embroidering shrouds
Przełożyła: Agnieszka Klonowska
Rok i miejsce wydania: Toruń 2008
Liczba stron: 185

Fragmenty książki:
"Stanęła w drzwiach i rozejrzała się dookoła, czując w nozdrzach zatęchłe powietrze. Nie po raz pierwszy widziała trupa, a mimo to zbierało jej się na wymioty. Szybko odrzuciła tę myśl i zaczęła uważnie się rozglądać."
"Ten ordynarny, prostacki chłopak idealnie pasował na bezdusznego napastnika. Łatwo było sobie wyobrazić, jak spycha słabą kobietę ze schodów i zostawia ją leżąca ze złamanym biodrem, i jęczącą z bólu, a trzy miesiące później okłada inną staruszkę jej własną laską, rozbijając jej głowę na miazgę."
"Bądź tak dobry i nastaw wodę, a przy okazji załóż coś na siebie, bo jeszcze się podniecę."

"Stara prawda" to książka opowiadająca serii napadów na samotne kobiety w ich domach. Jednak wkrótce kolejna starsza kobieta zostaje zamordowana w okrutny sposób.

Nan Lawrence zostaje zamordowana w bardzo okrutny i przerażający sposób. Początkowo w miasteczku Leek włamywano się do domu starszych kobiet, a teraz postanowili umilić sobie zabawę bijąc kobietę jej własną laską, co doprowadziło do śmierci. Inspektor Joanna Piercy nie może tego pojąć i razem z Mike'm rozpoczynają śledztwo. Podejrzanymi zostają brat Nan, były więzień i ukochany wnuk ofiary. Jednak prawda jest zaskakująca i to wszystko zdarzyło się przez tych, którzy poza nienawiścią do innych nie mieli żadnych uczuć.

Priscilla Masters stworzyła ciekawą, trzymającą w napięciu i zadziwiającą akcję oraz wątki, które pokrywają się ze sobą. Inspektor Joanna Piercy boryka się tutaj z problemami rodziny ofiary, a właściwie rodzeństwa, które od dosyć dawna omija się szerokim łukiem. A to wszystko wina ich nienawistnego ojca, który chciał skłócić swoje dzieci i prawdę mówiąc doskonale mu się to udało. Autorka stworzyła interesującą opowieść w której poza śledztwem znajdziemy wątki rodziny ofiary, które ciągną się od dawien dawna. Jednak to nie wszysko, gdyż Joanna też nie ma lekko w domu tym bardziej, że przyjeżdża do niej córka narzeczonego, która po prostu nienawidzi Joanny. A Mike'owi spada na głowę teściową z którą również nie jest łatwo.

Książkę pożyczyłam od siostry mojego chłopaka, która nieco zdradziła mi skrawek powieści i zaciekawiła mnie, dlatego też chciałam ją przeczytać. Początek osłodził moje uczucia co do tej książki, bo początkowo nic ciekawego się nie działo. Jednak z czasem akcja zaczęła się rozwijać i było naprawdę ciekawie i niesamowicie. Książka trzyma w napięciu co prawda nie od samego początku, ale nie jest źle. Prawdę mówiąc czytałam już trochę kryminałów, ale ten przebił wszystkie inne. Kto by pomyślał, że można zabić kogoś kto tak właściwie na to zasługiwał, gdyż robił każdemu na złość? I pomyśleć, że to wszystko miało związek z tym co działo się wiele lat temu.

Stwierdzam, że autorka stworzyła ciekawą opowieść, która kończy się zaskakująco dla każdego czytelnika, jestem tego niemal pewna. Ja sama nie spodziewałam się, że ta, a nie inna osoba będzie stała za zabójstwem. A to wszystko wina pewnej osoby, która po prostu zdradziła męża.