Autor: Dean Koontz
Tytuł: Twoje serce należy do mnieTytuł oryginału: Your heart belongs to me
Przełożyła: Magdalena Słysz
Rok i miejsce wydania: Warszawa 2010
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 399
"Z cech, które inteligentną kobietę pociągają w mężczyźnie, prawdomówności dorównuje tylko dobroć, odwaga i poczucie humoru."
"Zdesperowany przestał logicznie myśleć, co do tej pory niezawodnie pomagało mu pokonywać wszelkie problemy w życiu zawodowym i prywatnym. Porzucił zdrowy rozsądek na rzecz braku rozsądku."
"Ludzie są tacy skomplikowani, tak beznadziejni... trudno kogoś poznać dogłębnie, do samego jądra, i wciąż go kochać."
"Litość to ból na widok cierpienia innych, połączony z chęcią pomocy."
Śmiertelna choroba serca to coś czego nie da się wyleczyć.Pozostaje tylko przeszczep, na który nie ma czasu, a lista osób czekających na przeszczep jest ogromna. Nie pozostaje nic innego jak zacząć działać co nie zawsze kończy się pomyślnie. Jednak czasami może być o wiele gorzej.
Ryan Perry ma trzydzieści lat, jest bogaty i szczęśliwie zakochany w Smanthcie. Jednym słowem ma wszystko czego dusza zapragnie. Jednak niespodziewanie dowiaduje się, że cierpi na poważną i śmiertelną chorobę serca, dzięki której został mu rok życia, co i tak nie jest pewne. Jedyną nadzieją jest przeszczep, aczkolwiek lista oczekujących jest długa. Po mimo tego, że Samantha ostrzega mężczyznę, żeby nie brał sprawy w swoje ręce, on jej nie słucha, gdyż zawsze musi działać. I tak zmienia lekarza i po miesiącu dostaje nowe serce. Jednak to nie jest koniec. Po kilku miesiącach do Ryana do domu trafiają dziwne prezenty takie jak słodycze w kształcie serc, czy wisiorek w tym samym kształcie, w dodatku z napisem "Bądź mój". Otrzymuje też dziwną wiadomość od pewnej kobiety, która mu mówi, że jego serce należy do niej. Ryan nie jest już bezpieczny i na własną rękę próbuje zdemaskowań kobietę, która chce go zabić. Jednak to wcale nie jest takie proste tym bardziej, że mężczyzna trafia na tropy, ale widzi w nich nie to co powinien.
"Twoje serce należy do mnie" to niesamowity thriller o człowieku, który miał wszystko i nagle jego świat w wyniku choroby przeszedł metamorfozę. Ryan po przeszczepie otrzymuje dziwne upominki przez co na nowo nabiera podejrzeń. Najwyraźniej przeszczep to rzeczywiście dalsze życie jednak nie zawsze jest szczęśliwe. Tutaj po przeszczepie i upominkach bohater czuje strach, który go momentalnie ogarnia.
Dean Koontz stworzył przerażającą i mrożącą krew w żyłach powieść, dzięki której czytelnik czuje dreszcze. Książka od początku do końca jest owiana tajemnicą i zagadką. Jeśli chodzi o styl pisania autora to dla mnie jest prosty w przekazie dzięki czemu wszystko da się zrozumieć, a lektura szybciej idzie. Spotykamy tu wiele ciekawych wątków, a każdy z nich jest coraz to lepszy od poprzedniego. Możemy oglądać jak wraz z przeszczepem Ryan zmienia się nie tylko psychicznie, ale również zaczyna unikać swojej partnerki.
Thriller "Twoje serce należy do mnie" to moja pierwsza styczność z tym niesamowitym autorem, który po prostu mnie urzekł swoim stylem, powieścią i niesamowitą tajemnicą jaka ma miejsce w lekturze. Mogę śmiało stwierdzić, że od teraz pan Koontz będzie jednym z moich ulubionych autorów i pewnie jeszcze nie raz sięgnę po książkę jego autorstwa. Tak więc na tej jednej się raczej nie skończy.
"Twoje serce należy do mnie" to doskonała książka, w której przeszczep co prawda oznacza dalsze życie. Gorzej jest jednak wtedy, gdy na owe serce czeka ktoś kto chce nas zabić. Wtedy może się wydarzyć dosłownie wszystko. Pragnę polecić gorącą wszystkim tym, którzy lubią thrillery oraz tym, którzy jeszcze po żadną książkę z tego kategorii nie sięgnęli, gdyż dzięki tej książce na pewno polubią ten gatunek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz