21 maja 2012

[2] Stawiam na Tolka Banana


Adam Bahdaj, Stawiam na Tolka Banana, Wolsztyn 1996, Wydawnictwo "Śląsk"
Liczba stron: 215



Owa książka wprowadza nas do życia nastolatków, którzy tworzą własny gang i pragną przeżywać niesamowite przygody i historie. Na podstawie książki powstał również serial, ale z tego co wiem to tylko czarno-biały.
Książka składa się z 9 rozdziałów, a każdy z nich ma kilka tzw. podrozdziałów. Książka jest bardzo ciekawa i interesująca przez co szybko się ją czyta. Opowiada o życiu każdego z nastolatków należących do gangu, a są to: Karioka, Cegiełka, Cygan i Filipek. Pewnego dnia napadają na biednego maminsynka Julka i zabierają mu szelki. W chwili, gdy siedzą w swojej melinie ktoś wrzuca tajemniczy list do środka. Po przeczytaniu wszyscy są oszołomieni i nie mogą się doczekać tajemniczego spotkania. Tak oto ci którzy lądowali w poprawczakach poznają sławnego Tolka Banana. I dopiero teraz gang "Karioki" zaczyna funkcjonować na pełnych obrotach. Niestety nic nie trwa wiecznie. Wkrótce Cegiełka ląduje w szpitalu, a przyjaciele chcą mu pomóc łapiąc przestępcę.

Moja opinia:
Książka już na samym początku jest ciekawa. Cały czas coś się dzieje niesamowitego i niepowtarzalnego. Po przeczytaniu książki było mi trochę smutno, że tak szybko rozstałam się z tymi bohaterami, bo książkę się dosłownie połyka razem z okładką. Dlatego też czytałam t ą książkę kilka razy i za każdym razem była interesująca. Jednak po mimo gangu książka nie jest, aż tak drastyczna, a niektóre momenty np. potrącenie Cegiełki są naprawdę wzruszające. Książka opisuje trudną młodzież i jej problemy oraz pokazuje jak z tego wybrnąć. Polecam wszystkim lubiącym czytać książki.


Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz