1 czerwca 2012

[53] Pogromca wampirów



Autor: Graham Masterton
Tytuł: Pogromca wampirów
Tytuł oryginału: Vampire hunter
Przełożył: Piotr Kuś
Rok i miejsce wydania: Poznań 2006
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy REBIS
Liczba stron: 275

Fragmenty książki:
"Ponieważ wampiry nigdy niczego nie wybaczają."
"Jeśli uważasz za niebezpiecznych rosyjskich szpiegów, to w ogóle nie masz pojęcia, czym jest niebezpieczeństwo. To strzygi są bezsprzecznie najokrutniejszymi istotami, jakie można napotkać w życiu."
"Przez cały czas, kiedy się kochaliśmy, miała uśmiech na twarzy, jakby skrywała jakiś sekret."
"Płomienie były gwałtowne i niebieskobiałe, jakby nie płonął olejek z oliwek, lecz nafta."

"Pogromca wampirów" jak sama nazwa wskazuje jest to książka o człowieku, który zabijał wampiry.

James Falcon [Jim] jest kapitanem kontrwywiadu armii USA i walczy z wampirami w czasach wojny jak i później w Anglii, gdy owe stworzenia zabiły około 200 osób z powodu własnego głodu. Jednak Jim wraz ze swoją walizką, w której znajdują się takie rzeczy jak Biblia czy gwoździe, którymi Jezus został przybity do krzyża, postanawia sprostać zadaniu i zabić wampiry co do jednego. Gdy był młodszy zaczął się interesować strzygami również za sprawą swojej matki jednak wcześniej w nie nie wierzył, a tu nagle okazuje się, że one istnieją naprawdę. Aby znaleźć wampiry Jim potrzebuje kogoś z psem tropiący i tak zostaje mu dostarczona Jill ze swoim psem, który prowadzi ich do strzyg. Jednak dziewczyna nigdy wcześniej nie widziała na własnych oczach jak ktoś kogoś zabija co staje się dla niej ogromnym szokiem. Dodatkowo Duca, martwy wampir, który rządzi tą całą bandą udaje doktora do którego przychodzą ludzie. Jednak prościej jest zabić żywego niż martwego wampira. W tym celu, aby dostatecznie z nim skończyć trzeba poćwiartować go na cztery części. Czy James sprosta zadaniu?


Graham Masterton stworzył całkowicie inną opowieść o wampirach, która ukazała ich prawdziwą naturę. Autor pokazał, że te stworzenia są zdolne do wszystkiego bez względu na cenę i potrafią się niesamowicie zemścić. Nie ma tu wampirów, którzy zakochują się w swoich ofiarach, prawdę mówiąc są pokazane z jak najgorszej strony dzięki czemu książka wyróżnia się na tle innych. Natomiast mamy do czynie z walką przeciw wampirom przez co dowiadujemy się jak je skutecznie zabić, aby nie ożyły.

"Pogromca wampirów" to powieść o życiu Jamesa i jego walką z wampirami. Dodatkowo poznajemy historię jego rodziny przez co dowiadujemy się, że jego matka również zabijała wampiry. Jednak zakończenie jest jeszcze bardziej zaskakujące i prawdę mówiąc chyba żaden czytelnik nie wpadłby na to, że właśnie tak, a nie inaczej może skończyć się ta historia.

Książka posiada mnóstwo ciekawych wątków, nie ma owijania w bawełnę i co chwilę dzieje się coś ważnego i przerażającego również. Otóż to większość ludzi, która zostaje zabita przez wampiry ma otwarty brzuch i nie ma serca. Jednym słowem - powieść pełna groza. Dodatkowo sam bohater również musi na siebie uważać, gdyż wampiry pragną zemsty więc albo zabije je wszystkie albo po niego również przyjdą, żeby go zabić.

Bohaterowie są fenomenalni. Szczególnie James i Jill. James wie, że Jill po prostu doznaje szoku, gdy widzi jak na jej oczach wampir zabija dziewczynę i jej psychika po prostu nie może sobie z tym poradzić, jednak Jim wierzy w nią i daje jej wsparcie dzięki czemu dziewczyna jakoś sobie racji z tą trudną i obrzydliwą sytuacją.

Jak dla mnie książka jest fenomenalna. Nie ma żadnych nudnych i nieciekawych wątków, a zamiast tego ciągle mamy styczności z morderstwami, a także historią rodziny Jamesa. Polecam każdemu i gwarantuję, że końcówka zaskoczy Was jeszcze bardziej niż cała książka przez co będziecie czuć lekki niedosyt, ale i zadziwienie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz