11 czerwca 2012

[105] Koniec gry



Autorka: Anna Onichimowska
Tytuł: Koniec gry
Wydawnictwo: Znak emoticon
Liczba stron: 206

Fragmenty książki:
"To bywało groźne, linia oddzielająca fakty od wizji powinna być gruba i wyraźna, powinna, ale u mnie nie była."
"To było deprymujące - brak ustalonych granic, do których mógłbym posunąć się w rozmowie."
"Zawsze popadam w sytuacje, kiedy ktoś inny rozdaje karty, a nie ja, pomyślałem."
"Nigdy nikogo tak mocno nie pragnąłem. Całym sobą, nie tylko ciałem. Leczyłem się z tej miłości długo."

Jeśli chodzi o homoseksualistów to nie wszyscy są dla nich tolerancyjni. Jedni nie mogą na nich patrzeć, inni są zbulwersowani, innym to wszystko jedno, a jeszcze innym to po prostu jest obojętne. Jednak jak to tak naprawdę z nimi jest? Wolą tą samą płeć odkąd się urodzą czy to przychodzi z wiekiem? Książka Anny Onichimowskiej "Koniec gry" to życie pewnego chłopca, który zauważa u siebie to, że jednak woli chłopaków od dziewczyn.

Aleksander posiada normalną rodzinę to znaczy rodziców i rodzeństwo: starszą siostrę Julkę oraz brata bliźniaka - Andrzeja. Jego brat robi wszystko, aby zmniejszyć ilość homoseksualistów, a Aleksander tak właściwie to nie ma swoich własnych racji na ten temat. Jednak wszystko się zmienia. Początkowo jest normalnym chłopcem, który poszukuje pracy na wakacje i w końcu ją znajduje u pana Wądołowskiego oraz w Anglii u Lorda i Lady, gdzie robi jaki pomocnik kamerdynera. Dodatkowo najładniejsza dziewczyna w szkole - Renia zaczyna z nim chodzić. Wydaje mi się, że właśnie wtedy następuje przełom i chłopiec chce się określić seksualnie jednak, gdy w końcu podejmie decyzję nic nie będzie takie jak dawniej.

Mamy tutaj do czynienia z homoseksualizmem oraz opinią różnych ludzi na całą sytuację głównego bohatera. Niemal wszyscy są przeciwko niemu łącznie z rodziną oczywiście poza niektórymi ludźmi, którzy albo też są homoseksualistami albo po prostu jest im to obojętne. Wbrew pozorom cała rodzina odwraca się od niego i chłopiec zostaje niemal całkowicie sam i w dodatku zdany tylko na siebie już w dniu ukończenia swoich osiemnastych urodzin. Jak sobie poradzi?

Anna Onichimowska stworzyła kolejną, ciekawą książkę, również o kolejnym dosyć kontrowersyjnym temacie. Autorka ukazuje tak właściwie wspomnienia już dorosłego mężczyzny o tym jak to stał się takim, a nie innym człowiekiem. Autorka również ukazuje jak z biegiem lat patrzą na niego jego rodzice co jest po prostu smutne, gdyż rodzina powinna wspierać, a nie przytłaczać.

Jak na razie przeczytałam trzy książki autorki poza tą, w których miałam do czynienia z narkotykami i prawdę mówiąc ta książka mnie zaskoczyła, gdyż nie znałam autorki od tej strony. Bohaterowie są wykreowani w każdym calu, a fabuła może nie jest zbyt ciekawa, aczkolwiek idzie się w niej doszukać pewnych elementów o które najwyraźniej autorce chodziło. Czytając widzimy zwyczajne życie Aleksandra, które tak właściwie niespodziewanie się zmienia.

  "Koniec gry" to książka o trudnej tematyce jednak wbrew pozorom napisana lekkim piórem chociaż może się wydawać inaczej. Polecam wszystkim tym, którzy lubią książki o życiu oraz o tym co dzieje się koło nas.

***

Egzemplarz redakcyjny otrzymałam od wydawnictwa Znak emoticon, za co serdecznie dziękuję.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz