1 czerwca 2012

[60] Opowieść o złodzieju ciał. Tom 2


Autor: Anna Rice
Tytuł: Opowieść o złodzieju ciał. Tom 2.
Tytuł oryginału: The tale of the body thief
Przełożyła: Anna Martynow
Rok i miejsce wydania: Warszawa 1996
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 213

Fragmenty książki:
"Lecz usłyszane przed chwilą słowa o uczuciach zasmuciły mnie i rozrzewniły. Pogrążyłem się w kontemplowaniu całej serii fragmentarycznych wizji tego, co moglibyśmy zrobić na wielkim, miękkim łóżku w sypialni."
"W tym lesie nie ma zmiłowania. Ani litości, ani sprawiedliwości, ani uduchowionego zachwytu nad pięknem, ani cichego krzyku radości na widok kropli spadającego deszczu."
"Widziałem go oczywiście moim starym wzrokiem, co czyniło jego skórę bardziej przeźroczystą i odkrywało wszystkie małe ułomności ciała."
"Oglądaliśmy to samo słońce i ten sam zmierzch, czuliśmy to samo przyciąganie ziemi pod stopami."

"Opowieść o złodzieju ciał. Tom 2" to dalsza część jeszcze ni zakończonych losów wampira Lestata i złodzieja ciał - Jamesa.

Lestat ma już dosyć śmiertelnego ciała i bycia człowiekiem, dlatego też wspólnie ze swoim przyjacielem - Dawidem próbują odszukać złodzieja ciał po to, aby oddał Lestatowi jego własność. Jak się okazuje złodziej ukrywa się na statku "Królowej Elżbiety II" i jak wszyscy na pokładzie twierdzą owy mężczyzna jest nienormalny i odkąd wyruszył w rejs to nic nie je z restauracji co jest bardzo dziwne. Czy Lestat odzyska swoje ciało? I czy razem z Dawidem wyjdą cało z walki ze złodziejem ciał?

Jak pisałam poprzednio jeśli chodzi o 1 część to w drugiej mamy właściwie dalszą opowieść i tak się zastanawiam, dlaczego ta książka jest podzielona na dwie skoro i tak czytamy o tym samym. Nie mam pojęcia. W każdym bądź razie ta część była zdecydowanie lepsza. Pościg za złodziejem ciał i kombinowanie jak by tu go przechytrzyć było naprawdę godne uwagi. Oczywiście tak jak poprzednio było stanowczo za dużo zbyt nudnych i nieciekawych momentów, które moim zadaniem powinny być wycięte.

W tej powieści również mamy do czynienia z postaciami z poprzedniej części. Przede wszystkim Louis, który tutaj również się pojawia. I tutaj możemy dostrzec, że Louis prawdopodobnie pogodził się z naturą wampira. Co prawda dalej jest markotny i smutny, ale pogodził się ze swoim losem.

Moim zdaniem zdecydowanie "Wywiad z wampirem" to najlepsza część opowieści o Louisie i Lestacie. Co prawda ta też była dobra, ale niestety nie, aż tak jak bym chciała. No, ale trudno. Czy przeczytacie czy nie to zależy od Was. Dla mnie była to ciekawa lektura jednak w niektórych momentach musiałam ją odłożyć na półkę. Niestety.


Pozdrawiam.
Anita.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz