[62] Wichrowe wzgórza

Autor: Emily Bronte
Tytuł: Wichrowe Wzgórza
Tytuł oryginału: Wuthering heights
Przełożyła: Hanna Pasierska
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 288

Fragmenty książki:
"W środku nocy zostałam wyrwana z pierwszego snu przez panią Linton, która wślizgnęła się do mojej izby, siadła na łóżku i pociągnęła mnie za włosy."
"To było wszystko, co powiedział w związku z tą sprawą."
"Milczeli z twarzami wtulonymi w siebie i skąpanymi we łzach."
"Wydawała się tak wstrząśnięta nową wiedzą na temat ludzkiej natury - aż do tej pory znajdującą się poza zasięgiem jej doświadczenia i wyobrażeń - że pan Edgar uznał za niepotrzebne dalej drążyć temat."


"Wichrowe Wzgórza". Z początku nie wiedziałam co ten tytuł może oznaczać i bardzo mnie to interesowało. Czytając krótki opis książki zamieszczony z tyłu również nie wiele wiedziałam o co może chodzić i czy będzie mi się podobać. Gdy zaczęłam czytać początkowe rozdziały myślałam, że książka jest o człowieku, który przeprowadził się do pewnego domku obok Wichrowych Wzgórz. Natomiast z czasem pojęłam, że będę miała do czynienia ze smutnym, okrutnym, a zarazem niesamowitym uczuciem miłości. Jednak znajdziemy tu również konsekwencje tej pierwszej miłości i prawdę mówiąc one również są ciekawe i tajemnicze.

W Wichrowych Wzgórzach mieszka ojciec z dwójką dzieci: Cathy i Hindleyem. Pewnego dnia ojciec wyrusza w podróż i spotyka na swojej drodze pewnego chłopca, któremu nadaje imię Heathcliff. Jednak wszyscy w domu wraz ze służbą nienawidzą tego chłopca i każdy, gdy tylko pan nie widzi stara się mu dokuczyć. Tylko Cathy ma do niego szacunek co doprowadza do ich wielkiej miłości, która się rozpada. Cathy, która wraz z Heathcliffem zawsze chodzi brudna przechodzi przemianę i staje się piękną, czystą i zadbaną kobietą. W tym momencie Heathcliff traci swoją przyjaciółkę jednak nadal ją kocha.

Tak właśnie zaczyna się miłość dwojga ludzi, którzy sprowadzą na swoje domy pełno cierpienia i nienawiści. Pan Heathcliff poślubi siostrę pana Lintona po to, aby zrobić mu na złość. Dzieci Heathcliffa i Cathy również będą darzyć się uczuciem i w końcu dziecko Heathcliffa umrze z powodu miłości. Jednym słowem jedna namiętna i okrutna miłość na każde pokolenie sprowadziła zło w rodzinie. Ta historia jest naprawdę wyjątkowa ujęta we wszystkie możliwe uczucia jakie są na tym świecie. Od nienawiści, miłości, smutku, samotności po szczęście czy radość.

Emily Bronte stworzyła ciekawą historię, która dla niektórych owszem, może być nudna jednak dla innych może być cudowna, a także niezrozumiała. W końcu dlaczego Cathy poślubiła Lintona skoro nadal do końca życia kochała Heathcliffa? Gdyby postąpiła inaczej wszystko było by inne i niektóre postacie nie byłyby takie okrutne. W końcu z jej decyzji Heatcliff "zabił" sporo ludzi. Jest to jeden z tych czarnych, okrutnych charakterów bez serca, który zrobił Cathy jak i następnym członkom rodziny wielką krzywdę. Gdyby się nie pojawił... Jednak ile można gdybać?

Ta książka porusza wszystkie uczucia i emocje. Czytając co chwilę mamy inne uczucia związane z bohaterami, a także sytuacją w jakiej obecnie występują. "Wichrowe Wzgórza" to niesamowita, wzruszająca, smutna i pouczająca książka, według mnie, dla każdego.


Pozdrawiam.
Anita.