10 czerwca 2012

[83] Fantastyczne samobójstwo zbiorowe



Autor: Arto Paasilinna
Tytuł: Fantastyczne samobójstwo zbiorowe
Tytuł oryginału: Hurmaava joukkoitsemurha
Przełożyła: Bożena Kojro
Rok i miejsce wydania: Warszawa 2007
Wydawnictwo: Kojro
Liczba stron: 254

Fragmenty książki:
"Poorana bruzdami twarz i przerzedzone włosy stanowiły wzruszające oznaki klęski, poniesionej w walce z twardym i krótkim życiem."
"Według wykładowczyni podstawowej przyczyny samobójstw należało szukać w braku nadziei na przeżywanie uczuć, czyli w takich sytuacjach, w których człowiek nie widzi w życiu nic takiego, czym mógłby się cieszyć i z czego mógłby czerpać nowe, przyjemne lub przynajmniej znośne doświadczenia."
"Ktoś powiedział, że czytał, jakoby najgorszą formą strachu przed śmiercią był lęk dziecka przed nieodwołalnym odpadnięciem z powierzchni ziemi, wypadnięciem z macicy matki w bezdenną pustkę wszechświata."
"Spojrzenia zgromadzonych skierowały się na psychiatrę. Czy mógłby pomóc w tej sprawie? Zaginione towarzystwo jest najwyraźniej niespełna rozumu i stanowi zagrożenie nie tylko dla państwa, ale i dla siebie."

Na świecie coraz częściej się słyszy, że ktoś popełnił samobójstwo, bo nie chciał żyć, bo nie miał nikogo. Powody są różne. Niektórzy mogą popełnić samobójstwo z takiego powodu jak rozstanie ze swoją drugą połówką. Jest to smutne wydarzenie, ale coraz częściej ma miejsce w naszym świecie. "Fantastyczne samobójstwo zbiorowe" to książka pokazująca działania samobójców, którzy dochodzą do najważniejszej decyzji w swoim życiu.

Pewnego dnia dyrektor Onni Rellonen, który zostaje bankrutem postanawia skończyć ze swoim życiem. Na to miejsce wybiera starą stodołę, w której niespodziewanie spotyka pułkownika Hermanni Kemppainen, który przyszedł na to miejsce, aby również popełnić samobójstwo. W związku ze spotkaniem mężczyźni odkładają swoją śmierć na później i przez kilka dni prowadzą rozmowy przez co stają się przyjaciółmi oraz postanawiają pomóc innym samobójcom. Dając ogłoszenie do gazety dyrektor z pułkownikiem otrzymują mnóstwo listów, na które odpisują i zwołują spotkanie. Podczas seminarium grupa ludzi dochodzi do wniosku, że chcą zbiorowo popełnić samobójstwo. I tak wyruszają w podróż po Europie w celu znalezienia odpowiedniego miejsca na śmierć, a przy okazji zabierając innych chętnych.

Ta książka to historia ludzi, którzy po mimo tak wielu różnic chcą tylko śmierci, gdyż ich dotychczasowe życie nie udało się. W trakcie podróży poznajemy ich charaktery, a także dowiadujemy się kto i dlaczego pragnie odejść z tego świata. Jest to naprawdę wzruszające, ponieważ każdy z tych ludzi ma wspólny jeden cel i wszyscy do niego dążą.

Arto Paasilinna stworzył niesamowitą, ciekawą i imponującą historię samobójców, którzy nie pragnęli niczego innego niż utraty życia. Autor wykreował cudownych i zadziwiających bohaterów, którzy mieli ciekawe, a czasami i trudne życie, ale najważniejsze było to, że dla każdego liczył się ten sam cel. Nie jest to oczywiście sama historia podróży. Po drodze spotykamy się z pogrzebami i śmiercią niektórych samobójców. Te wydarzenia powinny przynosić smutek jednak tak nie jest.

Ja książką byłam i nadal jestem zachwycona, gdyż jeszcze nie spotkałam się z taką historią. Wydawałoby się, że ta cała książka jest smutna i nudna. W końcu co to za atrakcja jeździć po Europie w celu popełnienia samobójstwa, ale tak nie jest. Nie ma fragmentu, który zanudziłby czytelnika. Widać, że autor dopracował wszystko od samego początku do końca.

Jeśli chodzi o okładkę to mi wygląda na zwykłą chociaż coś w niej jest. Natomiast nieco tajemniczy tytuł na pewno przyciąga uwagę i to głównie z tego powodu chciałam się zapoznać z tą książką.

"Fantastyczne samobójstwo zbiorowe" to niesamowita historia opisująca brak nadziei na lepsze życie, które zmienia się pod wpływem podróży dzięki czemu można powiedzieć, że bohaterom brakowało tej podróży do tego, aby na nowo odnaleźć sens życia. Ja po książkę na pewno jeszcze sięgnę nie raz, dlatego też polecam wszystkim, gdyż jest to historia godna uwagi.

***

Egzemplarz redakcyjny otrzymałam od wydawnictwa Kojro, za co serdecznie dziękuję.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz